Melissa de la Cruz - Zbłąkany Anioł i Krwawe walentynki

♫ none
„Nic nie jest niemożliwe. Jasne, do tej pory nigdy się nie wydarzyło coś podobnego, ale to nie znaczy, że nie może się wydarzyć w przyszłości.”
Marzenia Schuyler nareszcie się spełniły: jest bezpieczna, u boku ukochanego, który chce jej pomóc w wypełnieniu ostatniej woli Lawrence’a Van Alena… Ale gościnne schronienie okazuje się złotą klatką. Jack i Schuyler muszą znowu uciekać. Lawirując pomiędzy venatorami hrabiny, a nasłanymi przez Mimi najemnikami, znajdują nieoczekiwanego sprzymierzeńca – ale także natrafiają na ślad czegoś całkowicie nowego. Co oznacza tajemniczy symbol?
 Tymczasem w Nowym Jorku Mimi, nowa Regentka, nie ma czasu, by poświęcić się wyłącznie zemście. Po jednej z licznych imprez znika wampirza nastolatka, a w Internecie pojawia się dziwne nagranie z pogróżkami. Porywacze zapowiadają unicestwienie wampirzycy. Tocząca rozpaczliwy wyścig z czasem, Mimi musi odłożyć na bok swoją dumę i poprosić o pomoc ostatnią osobę, na której towarzystwo miałaby ochotę. Ale na ile może jej się przydać Oliver, zwyczajny archiwista w Repozytorium? Czy za porwaniem stoją znowu srebrnokrwiści? A może w grze pojawiła się nowa, tajemnicza i nieprzewidywalna siła?
źródło: lubimyczytac.pl

Kolejna część serii, która mnie nie powaliła. Zdecydowanie bardziej podobały mi się dwa pierwsze tomy. Szczerze, nie wiem co napisać o tej pozycji. Ani mnie nie wciągnęła, ani fabuła nie była jakaś bardzo interesująca. Nie miała w sobie nic nowego, świeżego i oryginalnego. Nie skreślam jej całkowicie jako książki, ale od dłuższego czasu szukam czegoś, co mnie pochłonie w całości. Tutaj, na tym polu, niestety, porażka.
„Ważne jest, aby się nie poddawać.”
Moja ocena: ★★★☆☆

John Ajvide Lindqvist - Wpuść mnie

♫ Enej - Myla moja
„-Proszę pani? - Tak? - Skąd wiadomo, że się kogoś kocha? (...) - To jest różnie, ale... jest chyba tak, że kiedy się wie,że... a przynajmniej,kiedy nam się wydaje, że jest ktoś, z kim chciałoby się zostać już na zawsze. - I nie można bez niego żyć. - Właśnie. Jeśli dwoje ludzi nie może bez siebie żyć... to jest to miłość.”
 Po raz pierwszy w Polsce wielki talent w świecie literackiego horroru a pisarz, który w ostatnich latach stał się międzynarodową sensacją John A. Lindqvist to szwedzki autor stawiany obok Bentleya Littleaa, Neila Gaimana, a nawet Stephena Kinga. A Wpuść mnie to nowoczesna powieść psychologiczna o wampirach, która zmienia obowiązujące dotychczas zasady gatunku. Oskar mieszka z matką na sztokholmskim przedmieściu. Nieśmiały i zakompleksiony nie ma przyjaciół. W szkole jest przedmiotem nieustannych drwin i szyderstw, koledzy dręczą go i prześladują. Eli wprowadza się do sąsiedniego mieszkania. Jest rówieśniczką Oskara, ale nie chodzi do szkoły. I opuszcza dom tylko po zmroku. Nagle w okolicy zostaje znalezione ciało nastolatka a bez kropli krwi. Ale Oskara bardziej intryguje fakt, że to zginął jego prześladowca. A przecież jest ich wielu...
źródło: lubimyczytac.pl

Książka dosyć ciekawa. Sięgnęłam po nią, bo spodobał mi się film. Nie zawiodłam się. Może nie była nie wiadomo jak wciągająca, ale przyjemnie się ją czytało. Spokojnie mogę napisać, że jest to dobra książka. Na pewno nie wyląduje na półce ulubione, ale ma wysoką pozycję na liście książek przeczytanych.
„Kochany Boże, spraw, żeby wróciła. Dam ci, co tylko zechcesz. Wszystkie moje czasopisma, wszystkie moje książki, wszystkie moje rzeczy. Co chcesz. Tylko spraw, żeby wróciła. Do mnie. Proszę, dobry Boże”
Moja ocena: ★★★☆☆

Krystyna Chiger - Dziewczynka w zielonym sweterku

♫ Perfect - kołysanka dla nieznajomej
„Kto ratuje jedno życie ratuje cały świat”
Zielony sweterek istnieje do dziś. Jest eksponatem w waszyngtońskim Muzeum Holocaustu.
Prawdziwa historia Krystyny Chiger - żydowskiej dziewczynki, której życie w czasie wojny ocalił Leopold Socha - polski kanalarz ze Lwowa. Przez 14 miesięcy pomagał i dawał schronienie ukrywającej się w kanałach grupie uciekinierów z getta. To, co wydawało się okazją do zarobku, stało się jednak heroiczną walką o życie ludzkie...
Tytułowa dziewczynka to ośmioletnia Krysia, która opowiada o pobycie w lwowskim getcie i codzienności w cuchnących kanałach. Jej historia jest pełna kontrastów - między przedwojennym, luksusowym życiem rodziny Chigerów a miesiącami spędzonymi w ciemności, brudzie i wilgoci. Ta książka jest zadziwiającym i budzącym nadzieję dowodem siły ludzkiego charakteru. Jest w niej wszystko: strach, rozpacz, miłość, modlitwa, zdrada, nadzieja, intymność...
Tę historię opowiada przejmujący film Agnieszki Holland "W ciemności", wyprodukowany przez Studio Filmowe Zebra (w koprodukcji z Niemcami oraz Kanadą), z wybitną rolą Roberta Więckiewicza. 
źródło: lubimyczytac.pl

Nie wiem co napisać o tej książce... Niby literatura faktu opisująca tragiczną i zarazem przerażającą historię, ale jakoś nie mogę się do niej przekonać. Film bardzo przypadł mi do gustu, niestety nie mogę powiedzieć tego o jego pierwowzorze. Kiedy obejrzałam "W ciemności" nie mogłam się doczekać przeczytania książki, na której został oparty. Przygotowałam się na to, że tak jak w większości przypadków, będzie lepsza niż ekranizacja. Dodatkowo naczytałam się całe mnóstwo pozytywnych recenzji, ba, nawet koleżanka zachwalała. Ja, niestety, zawiodłam się, może po prostu nie mój gatunek.
„Na nasze przetrwanie złożyła się nadzieja, poczucie porządku i obowiązku. Był jeszcze jeden czynnik, najbardziej niezbędny: poczucie humoru”
Moja ocena: ★★☆☆☆

Jodi Picoult - Zagubiona przeszłość

♫ Marquess - La histeria
„Wiem dobrze, że przeszłości nie da się wymazać. Przeszłość można ukryć, można ją zatuszować, zasłonić, żeby nic nie było widać - ale zawsze pozostanie świadomość tego, co jest pod spodem.”
Delia Hopkins ma bajkowe życie. Mieszka w uroczym miasteczku w sielskim stanie New Hampshire. Ma małą córeczkę, przystojnego narzeczonego, ukochanego ojca oraz psa, z którym pracuje przy poszukiwaniu zaginionych ludzi. Trwają przygotowania do ślubu. Ni stąd, ni zowąd Delię zaczynają dręczyć wspomnienia, których nie potrafi wyjaśnić ani umiejscowić w czasie i przestrzeni. A potem nagle w jej domu zjawia się policjant, przynosząc nieoczekiwaną wiadomość, która rujnuje bezpieczny świat młodej kobiety.
Co czuje człowiek, dowiedziawszy się, że nie jest tym, za kogo się uważał? Jak pogodzić się z faktem, że kochany człowiek ukrywał prawdziwą tożsamość, a jakaś obca osoba może rościć sobie prawo do silnych więzi? Dlaczego na pozór słuszne decyzje są często krzywdzące dla innych? Jodi Picoult dotyka kolejnego trudnego tematu zaczerpniętego z życia, przedstawiając go z właściwą sobie przenikliwością, empatią i wrażliwością.
źródło: lubimyczytac.pl

Wypożyczyłam, bo uwielbiam książki Jodi Picoult. Kocham je za to, że przedstawiona historia pokazana jest z perspektywy kilku bohaterów, że ich losy, na początku zupełnie ze sobą nie związane, łączą się w trakcie trwania akcji, sięgam po jej książki, bo w nich zawsze jest zagadka, pewna tajemnica, którą możemy poznać dopiero po przeczytaniu powieści. Pod tym względem książka mnie nie zawiodła. Przyjemnie się ją czyta, jednak nie wciąga tak jakbym tego chciała, nie pochłonęła mnie w całości. Dopiero pod koniec czytałam jednym tchem, ale wyłącznie ostatnie strony.
„Kłamstwo to naprawdę przedziwna rzecz. Kiedy raz się zacznie, można dojść do tego, że człowiek jest w stanie oszukać samego siebie.”
Moja ocena: ★★★☆☆